Wywiad dla Business Woman & Life: Innowacja to moje drugie imię

Przedsiębiorcy nie wykorzystują dostępnych możliwości rozwoju w obawie, że ich produkt lub usługa nie są innowacyjne.

Tymczasem wystarczy niewielka zmiana, by zmienić bieg biznesowych zdarzeń – mówi Ada Margo intraprzedsiębiorczyni i strateg bazujący na filozofii Błękitnego Oceanu i Kaizen.

Adriana Marglewska - Intrapreneur i specjalistka innowacyjnych rozwiązań biznesowych


BWL: Intraprzedsiębiorca - dla wielu osób brzmi dość tajemniczo. Czym dokładnie się Pani zajmuje?

AM: Intraprzedsiebiorca jest przedsiębiorcą wewnątrz innego przedsiębiorstwa, który projektuje biznes i sam wychodzi z propozycją innowacyjnych rozwiązań dla inwestora a po uzyskaniu finansowania na projekt implementuje to co stworzył. IntraP dostosowuje rynek do swoich tworów a nie na odwrót. To przedsiębiorczość oparta o cechy osobowości. IntraP rozwija cudze firmy na własnych zasadach z opracowaną uprzednio strategią rozwoju. Można też określić go mianem inwestora lub sponsora wykonawczego bez własnej gotówki.


BWL: Tworzy Pani innowacyjne rozwiązania biznesowe i pomaga klientom odkrywać błękitne oceany, czyli biznesową niszę, w której mogą się realizować? Jak odnalazła Pani swój własny błękitny ocean?

AM: Będąc nastolatką, odkryłam, że lubię tworzyć i udoskonalać. W wieku piętnastu lat wyjechałam do Londynu na wakacyjny kurs języka angielskiego. Żeby dorobić do kieszonkowego pracowałam przy pakowaniu kanapek. Udoskonaliłam metodę pakowania i zmniejszyłam koszty poprawiając wydajność materiału opakowującego. To była innowacja procesowa. Zaraz po akcesji unijnej założyłam instytucję szkoleniową Collineo Consulting Adriana Piasecka i pozyskałam pierwszy milion dofinansowania na inkubator przedsiębiorczości. Ten projekt pomógł rozwinąć się kilkunastu start upom. Spełnianie marzeń innych o dobrze prosperującym biznesie stało się moim błękitnym oceanem.




BWL: Innowacyjność to Pani znak rozpoznawczy. Nad jakimi przełomowymi projektami aktualnie Pani pracuje?

AM: Bjorg.tech Sp. z. o.o. jest na etapie rozmów z inwestorami w kompozyt z włókna szklanego w technologii kwantowej dla sektora EnergyTech. Opracowałam tę innowację wspólnie z doktorem Pawłem Kwaśnickim z KUL, wynalazcą szybyzaintereso.Paweł udoskonalił to rozwiązanie, dodając nowe funkcjonalności.To materiał o konstrukcji BIPV dla sektora EnergyTech i przemysłu Smart City. Zostanie wykorzystany do produkcji robotów humanoidalnych typu Sophia, które produkuje firma Hanson Robotics, czy samozasilajacych się urządzeń medycznych. Innym projektem, nad którym pracujemy, są pierwsze na świecie piezoelektryczne kapsułowe korty do squasha oraz grafenowy termogenerator elektryczny. Wszystkie projekty są opatentowane i inkubowane w eko-system.net dla Zielonej Transformacji.


BWL: Wiele młodych przedsiębiorców marzy o start up, ale nie mają środków na realizację swojego innowacyjnego pomysłu. Z jakich programów finansowania mogą skorzystać?

AM: Wybór programu zależy od celu, który chcemy zrealizować. Możemy wprowadzić innowację produktową, procesową, organizacyjną, czy marketingową. Na drodze do sukcesu priorytetem powinno być stworzenie dream team-u a także opracowanie strategii rozwoju. Forma finansowania to tylko jeden z elementów tej strategii. Oczywiście nie bez znaczenia jest sama oferta. Powinna być innowacyjna. Trzeba pamiętać również, że przyszłość buduje jakość teraźniejszości. Droga zatem jest ważniejsza niż sam cel. Ta zasada sprawi, że pieniądze pojawią się jako skutek uboczny.




BWL: Co pomaga Pani w drodze do celu?

AM: Niestandardowe nastawienie, kraz umejętność wyjścia z własnej strefy komfortu. Na wszystko staram się patrzeć z boku jak na pojedyncze klatki filmu. Wyłapuje w kadrach pojedyncze elementy, z których później tworzę nowe biznesowe historie. Oprócz doskonalenia się w marketingu zintegrowanym to też centralistyczne podejście do klienta i zasada win-win z kontrahentami. Nieustanne dokształcanie. Zagłębianie się w temat rodzi kolejne znaki pytania i dochodzimy w pewnym momencie dociera do nas, że im dalej w las, tym więcej drzew a to rodzi pokorę. Stajemy się więc bardziej tolerancyjni, a nasz umysł otwiera się na różnorodność i zaczyna łączyć kropki w głowie. Ja właśnie w tej różnorodności dostrzegam innowacje.

WYIMEK: Intraprzedsiębiorca rozwija cudze firmy na własnych zasadach z opracowaną uprzednio strategią rozwoju.